W społecznościach takich jak Greenpoint uzależnienia często pozostają ukryte na widoku. Wielu ludzi kojarzy je wyłącznie z nadużywaniem substancji, tymczasem mogą one przybierać różne formy — alkohol, pracoholizm, media społecznościowe czy zależność emocjonalna. Tym, co najczęściej utrudnia rozmowę o problemie, jest wstyd — zwłaszcza w zżytych rodzinach imigranckich czy polonijnych.
Terapia uzależnień nie polega tylko na zaprzestaniu określonego zachowania, ale na zrozumieniu bólu, który za nim stoi. W Brooklynie, gdzie życie toczy się szybko, a oczekiwania są wysokie, wiele osób sięga po substancje lub nawyki, by uciec od presji. W Greenpoint Mental Health koncentrujemy się na budowaniu współczucia wobec siebie i nauce zdrowszych sposobów radzenia sobie z emocjami.
Droga do zdrowienia zaczyna się od szczerości — wobec siebie i bliskich. Szukanie pomocy nie jest oznaką słabości, lecz odwagi. Otwarte mówienie o uzależnieniach pozwala rozpocząć proces leczenia — nie tylko dla osoby zmagającej się z problemem, ale także dla całej rodziny.





